Stworzył robota wielkości pszczoły, zdolnego do latania i pływania
Specjaliści ze Stanów Zjednoczonych, Hongkongu i Wielkiej Brytanii zaprezentowali wspólną pracę - mini-robota, który umie latać i pływać.
Wielkość urządzenia - tylko 2 cm, waga - 175 mg. Wymiary w przybliżeniu odpowiadają parametrom zwykłej pszczoły. Robot jest w stanie trzepotać skrzydłami w powietrzu z prędkością 250 razy w ciągu jednej sekundy. Pod wodą jego prędkość jest znacznie skromniejsza - tylko 9 razy na sekundę. Wynika to z faktu, że ze względu na mały rozmiar takiego robota, stabilizowanie go pod wodą jest prawie niemożliwe.
Najtrudniej było podnieść urządzenie ponad powierzchnię wody, ponieważ przy takiej masie napięcie wody jest bardzo poważnym oporem. Aby go pokonać, specjaliści musieli podłączyć elektrody do podpór. Zasilanie prądem zapewnia rozkład wody na cząsteczki wodoru i tlenu. Ponieważ taka mieszanina jest bardzo łatwopalna, wystarczy kilka minut, aby wytworzyć iskrę, która stymuluje impuls niezbędny do przezwyciężenia odporności na wodę.
Proces startu nad wodą odbywa się w następujący sposób. Iskra zapala mieszankę tlenu i wodoru, po czym robot praktycznie wyskakuje z wody na wysokość 30-35 cm, a prędkość, jaką może rozwinąć, wynosi 2 m / s. Urządzenie nie może latać zaraz po tym, ponieważ jest zbyt ciężkie. Dlatego robot musi „wysuszyć skrzydła” przez pewien czas, po czym znów będzie mógł opuścić powierzchnię ziemi.
Autorzy nowości oczekują, że schematy, które wykorzystali do stworzenia robota mikroskopowego, pomogą stworzyć nowe technologie do pracy z urządzeniami ratowniczymi i badawczymi.